Piotrek zgubił dziadka oko, a Jasiek chce dożyć spokojnej starości Lucyny Legut to świat widziany oczami dwóch braci. Piotrek i Jasiek zajmują się głównie krytycznym ocenianiem rodziców-aktorów oraz komplikowaniem im życia. Jak z chłopaka zrobić zająca, do czego konieczna jest deska ze starej trumny, co zrobić, żeby wąsy szybciej rosły, jak powstrzymać rodziców przed rozpadem małżeństwa?
Wreszcie nadszedł ten dzień. Ojciec powiedział: - Dzisiaj przyjeżdża dziadek. I oboje z mamą wyszli. Siedzieliśmy z Jaśkiem na tapczanie i nie chciało nam się odzywać. Nie znaliśmy naszej przyszłości w rękach dziadka, ale skoro popełniliśmy takie przestępstwo, że aż dziadka trzeba było wzywać, przyszłość wydała nam się straszna. (...) Ktoś nacisnął klamkę i... wszedł malutki człowiek, niewiele większy ode mnie czy Jaśka, tyle że stary. Postawił taką śmieszną skórzaną torbę na podłodze i powiedział do nas: - A to wy, smyki. Dobrze mi wyglądacie, tylko jakoś smutno... Przywitajcie się z dziadkiem! No jazda! Zdębieliśmy z Jaśkiem! Jeżeli to był rzeczywiście nasz straszny dziadek, to widocznie przybrał postać małego skrzata, żeby tym bardziej dać nam w przyszłości poznać swoją krwiożerczość.
Maciej Wojtyszko nakręcił na podstawie powieści serial telewizyjny pod tym samym tytułem. Książka ta znalazła się na 2. miejscu w plebiscycie Przekroju i Programu III Polskiego Radia na najśmieszniejszą książkę świata. Przez czytelników nazywana jest Polskim Mikołajkiem! Przeczytajcie koniecznie tę książkę!
