Co na kleszcze dla dzieci? Które metody faktycznie działają?
Nie ma jednego w pełni skutecznego sposobu, który zagwarantuje nam, że kleszcz u dziecka nigdy się nie pojawi. Nie oznacza to jednak, że jesteśmy bezsilni w walce z tym pasożytem. Wystarczy pamiętać o kilku ważnych zasadach.
- Nie ma znaczenia, czy spacerujemy z pociechą po lesie, parku, czy łące. Kleszcze mogą się znajdować w każdym z tych miejsc. Co więcej, prawdopodobieństwo, że natrafimy na tego pasożyta spacerując po ścieżce otoczonej wysoką trawą, jest większe niż wtedy, gdy przechadzamy się wśród zarośli np. w poszukiwaniu grzybów czy owoców leśnych. Dzieje się tak, ponieważ ścieżkami, szczególnie leśnymi, przemieszczają się nie tylko ludzie, ale przede wszystkim zwierzęta. Tym samym kleszcz ma o wiele większą szansę trafić na potencjalną ofiarę na leśnym dukcie niż poza nim.
- Kleszcze nie przepadają za mocnym słońcem, lubią za to wilgoć. Atakują głównie w godzinach porannych i późnym popołudniem, lepiej więc ograniczyć spacery o tej porze.
- Podczas spaceru po łące lub innym zarośniętym terenie dziecko powinno mieć na sobie tzw. pełne buty (a jeszcze lepiej buty z cholewką lub kalosze), ubranie z długimi nogawkami i długim rękawem oraz nakrycie głowy. Taki strój znacznie utrudni pasożytowi przedostanie się do skóry. Poza tym dobrze, gdy odzież będzie jasna, ponieważ dzięki temu powinno być łatwiej dostrzec kleszcza. Wbrew obiegowym opiniom jasne i ciepłe kolory nie przyciągają kleszczy bardziej niż ciemne – zwierzęta te są ślepe. Reagują za to na zapach, obecność dwutlenku węgla powstałego podczas procesu oddychania oraz drganie podłoża, po którym poruszają się ich potencjalne ofiary.
- Przeznaczone dla dzieci spraye i opaski na kleszcze również są bardzo pomocne. Poza tym warto pamiętać, że kleszcze nie przepadają za zapachami mięty, czosnku, cytryny czy goździków. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można również stwierdzić, że preferują ofiary z grupą krwi A, zaś najmniejszym zainteresowaniem darzą żywicieli z grupą krwi B.
- Chociaż nie można zaszczepić się przeciwko boreliozie, to jednak istnieje skuteczna szczepionka na niezwykle groźne odkleszczowe zapalenie mózgu. Warto o tym pamiętać szczególnie wtedy, gdy mieszkamy na wsi, pod lasem lub na terenach, na których ta choroba występuje najczęściej.
Po powrocie ze spaceru po lesie zawsze należy też dokładnie sprawdzić skórę malucha, szczególnie szyję, pachwiny, zgięcia kolan i łokci, skórę za uszami i na głowie, a także wszystkie te miejsca, gdzie skóra jest cienka, ponieważ to tam głownie atakują kleszcze. Warto pamiętać, że kleszcz nie musi natychmiast ukąsić dziecka: najczęściej przez kilka godzin chodzi po skórze, szukając najdelikatniejszego do ukłucia miejsca. Istnieje zatem spore prawdopodobieństwo, że jeśli po spacerze dokładnie przyjrzymy się skórze dziecka, uda nam się zapobiec ukąszeniu.
Po spacerze na skórze dziecka pojawił się kleszcz? Nie panikuj, tylko zastosuj się do poniższych zasad
Może się zdarzyć, że po spacerze, podczas kolacji, kąpieli czy nawet wspólnej zabawy, zauważymy na skórze dziecka kleszcza. Co zrobić w tej sytuacji?
- Przede wszystkim należy pamiętać, że nie każdy kleszcz jest nosicielem chorób. Co więcej, nawet jeśli w danym pasożycie znajdują się szkodliwe patogeny, to i tak nie jest to jednoznaczne z tym, że do infekcji dojdzie. Specjaliści uważają, że zakażenie jest możliwe, jeżeli kleszcz był na skórze dłużej niż 12 godzin.
- Nie można smarować kleszcza tłuszczem, octem czy innymi chemikaliami, ponieważ w reakcji na nie najpewniej wydali duże ilości substancji zakaźnych. Ryzyko ewentualnej infekcji znacznie wówczas rośnie.
- Kleszcza usuwamy specjalnymi szczypczykami lub zdezynfekowaną pęsetą – nie palcami lub igłą. Chwytamy pasożyta jak najbliżej skóry za jego główkę – nigdy za odwłok. Wyciągamy go jednostajnym ruchem ku górze, nie okręcając go przy tym, ponieważ w ten sposób może dojść do rozerwania ciała owada. Jeżeli w skórze zostały jakieś odnóża kleszcza lub inne jego części, to również staramy się je usunąć. Po wszystkim dezynfekujemy rankę wodą utlenioną lub alkoholem.
- Usuniętego kleszcza można dać do badania w standaryzowanym laboratorium, aby sprawdzić, czy zwierzę nie było nosicielem chorób – i możliwie szybko rozpocząć ewentualne leczenie, oczywiście pod kierunkiem wykwalifikowanego specjalisty. Niekiedy rodzice natychmiast po znalezieniu kleszcza u dziecka domagają się antybiotyku dla swojej pociechy. Lekarze jednak rzadko zgadzają się na tego typu profilaktyczną antybiotykoterapię, ponieważ może ona przynieść dziecku więcej szkody niż pożytku.
- Jeśli samodzielne usunięcie pasożyta nas przerasta, warto skorzystać z pomocy osoby wykwalifikowanej – lekarza pierwszego kontaktu lub pielęgniarki.
Zdarza się jednak, że kleszcz nie zostanie wykryty odpowiednio szybko, tylko na przykład dopiero po kilkudziesięciu godzinach. Ryzyko wystąpienia potencjalnej infekcji jest wtedy znacznie wyższe. Na jakie ewentualne objawy warto wówczas zwrócić uwagę?
Kiedy ugryzienie kleszcza może być niebezpieczne dla dziecka? Te objawy powinny zaniepokoić rodzica
Istnieje kilka objawów występujących niedługo po ukąszeniu przez kleszcza, które w dłuższej perspektywie mogą oznaczać chorobę – tak u dziecka, jak i dorosłego. W razie ich wystąpienia należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem, który zadecyduje o ewentualnym leczeniu. Odkleszczowe choroby, jeżeli wykryte odpowiednio szybko, są generalnie uleczalne. W zasadzie każdą z nich, poza porażeniem kleszczowym, leczy się głównie za pomocą antybiotyków.
Oto objawy po ukąszeniu kleszcza, na które rodzic powinien zwrócić uwagę:
- Objawy przypominające grypę - gorączka, dreszcze, ból mięśni i stawów oraz nudności i wymioty, mogą oznaczać np. kleszczowe zapalenie mózgu
- Rumień wędrujący, który pojawia się od 1. do 3. tygodnia w miejscu ukąszenia, oznacza boreliozę. Niekiedy pojawiają się także objawy grypopodobne – stany podgorączkowe lub gorączka, złe samopoczucie, powiększenie węzłów chłonnych.
- Objawy niespecyficzne jak senność, złe samopoczucie, bóle głowy, mogą być wczesnym objawem paraliżu kleszczowego, występującego w ciągu ok. 36 godzin od ukąszenia. W następnych dniach pojawia się paraliż kończyn dolnych i górnych, czasem także mięśni oddechowych. Objawy te powoduje neurotoksyna wydzielana przez żerującego na skórze kleszcza. W tym przypadku wystarczy usunąć kleszcza, aby objawy ustąpiły.
Widać zatem, że objawy odkleszczowych chorób są dość charakterystyczne, dzięki czemu trudno je przeoczyć. Jeżeli któreś z nich pojawią się po usunięciu kleszcza lub niedawnej wycieczce do lasu czy parku, należy natychmiast zgłosić się do lekarza – wszelkie domowe sposoby leczenia którejkolwiek z wyżej wymienionych chorób mogą mieć bardzo przykre konsekwencje.
Pamiętajmy, że kleszcz u dziecka nie powinien być powodem do paniki. Jedynie niewielki procent wszystkich ukąszeń kończy się infekcją. Pozostałe - o ile kleszcz został szybko i poprawnie usunięty, a rodzice zachowali pożądany w tej sytuacji zdrowy rozsądek – najczęściej stają się jedynie przykrym wspomnieniem.
Oprac. Daniel Śliwa
Konsultacja specjalistyczna: dr n. med. Małgorzata Kwiatkowska, pediatra