Cieszy się obecnie sporą popularnością. Piasek kinetyczny to rodzaj plastycznej masy o fantastycznych właściwościach. Gwarantuje najmłodszym świetną kreatywną zabawę.
Co to takiego?
Piasek kinetyczny jest mieszanką czystego naturalnego piasku oraz specjalnego polimeru, który łączy ze sobą jego ziarenka. Wyjątkowa, lekko wilgotna konsystencja często opisywana jest jako połączenie plasteliny i piasku. Masa nigdy nie wysycha, nie jest sypka, ale i nietwarda. Kiedy weźmiemy do ręki piasek, mamy wrażenie, że rozpływa się w naszych dłoniach, w dalszym ciągu możemy go jednak formować jak plastelinę.
Co dosyć istotne – piasek kinetyczny jest bezpieczny, u większości zdrowych dzieci nie powoduje uczuleń.
Jak bawić się piaskiem kinetycznym?
Służy on do zabawy w domu. Najczęściej dołączona jest do niego specjalna kuweta, która pełni rolę minipiaskownicy.
Zabawa masą plastyczną doskonale ćwiczy sprawność małych paluszków dzieci. Maluchy mogą robić z niej babki, tworzyć zamki, wieże lub labirynty. Dobrym pomysłem jest zakopanie w piasku przeróżnych skarbów i poproszenie szkraba, aby je odnalazł.
Smyk może odciskać w piasku różne kształty. Stworzenie odcisku własnej dłoni lub stopy dostarczy mu ciekawych wrażeń dotykowych.
Dziecko może również plastikowym nożem poćwiczyć krojenie. Wystarczy ulepić z masy podłużny wałek, z którego maluch będzie wycinał krążki.
Piasek można także wałkować, pisać po nim patyczkiem, formować różne kształty, a nawet tworzyć płaskorzeźby. Świetna zabawa gwarantowana!
Zalety „magicznej masy”
Piasek kinetyczny ze względu na swoje właściwości jest chętnie wykorzystywany w wielu gabinetach terapeutycznych i przedszkolach. Zabawa piaskiem wyrabia cierpliwość, dokładność i koordynację. Poza wspieraniem motoryki, dziecko uczy się również kreatywności i samo zastanawia się, w jaki sposób wykorzystać „magiczną masę”. Dodatkowo taka forma zabawy pomaga mu ćwiczyć koncentrację. To doskonały pomysł na ciekawe i kreatywne spędzenie czasu z dzieckiem.
Kiedy na zewnątrz zimno i deszcz, a nasz maluch nie może się bawić w tradycyjnej piaskownicy, warto stworzyć jej miniwersję w domowym zaciszu, która z pewnością uprzyjemni niejeden wieczór.
Oprac. Magdalena Przypłata
Konsultacja specjalistyczna dr n. med. Magdalena Wołoszko, pediatra, członek Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego