Czym kierować się wybierając grę planszową dla nastolatka?
Zanim podarujemy dziecku grę planszową, warto upewnić się, że będzie ona zgodna z jego zainteresowaniami. Fana filmów fantasy i science fiction powinna ucieszyć gra osadzona w magicznym świecie, dla wielbiciela historii i przygód możemy wybrać planszówkę, która pozwoli mu się wcielić w średniowiecznego władcę albo ambitnego poszukiwacza złota – możliwości jest wiele. Na rynku jest także wiele gier edukacyjnych, które pomogą utrwalić szkolną wiedzę lub rozwinąć posiadane pasje. Jeżeli nasze dziecko spędza dużo czasu ze znajomymi, zadbajmy o to, by w rozgrywce mogła wziąć udział większa ilość graczy. Dość bezpiecznym wyborem będą też gry familijne, w które można grać całymi rodzinami.
Przegląd gier planszowych dla młodzieży. Top 10 planszówek:
1. Wsiąść do pociągu Europa
Kultowa pozycja, która pomimo prostych zasad, potrafi wciągnąć na długie godziny. Tak naprawdę jest to gra i dla młodszych i dla starszych. Zainteresuje zarówno nastolatka, jak i jego młodsze rodzeństwo. Podstawowym celem każdego z uczestników jest zbudowanie jak najwięcej dworców i połączeń między poszczególnymi miastami Europy. I choć trasy nie pokrywają się z prawdziwym przebiegiem linii kolejowych, to i tak w trakcie zabawy można lepiej poznać geografię i historię naszego kontynentu. Wsiąść do pociągu to gra, która jest częścią wielokrotnie nagradzanej serii Ticket to Ride, więc śmiało możemy zaproponować ją swojemu nastolatkowi.
2. La Cucaracha
Zasady tej gry są banalnie proste. Celem każdego z graczy jest zwabienie do pułapki elektronicznego karalucha, który nerwowo porusza się wśród labiryntu zbudowanego z noży, łyżek i widelców. O tym, który z elementów można przesunąć, by skierować karalucha do pułapki, decyduje rzut kostką, na której zamiast oczek narysowane są poszczególne sztućce. Rozgrywkę utrudnia fakt, że owad nie zawsze obiera najbardziej przewidywalną trasę, dlatego trzeba szybko reagować na jego ruchy, tak by ponownie skierował się we właściwym kierunku. Wygrywa ten gracz, który pięciokrotnie zwabi karalucha do pułapki.
3. Domek
Jak się okazuje, budowanie i urządzenie domu, to świetny pomysł na grę planszową. Uczestnicy mają 12 tur na zebranie kart z poszczególnymi pomieszczeniami, elementami wyposażenia, wybór narzędzi i zdobycie kart pomocników, którzy będą wspierać ich zadania. Budować trzeba stopniowo – najpierw urządzamy pomieszczenia znajdujące się w piwnicy, potem na parterze, a dopiero na końcu zabieramy się za piętro. Nie można rozbudować pomieszczenia ponad to, co określono na posiadanej karcie. Za zbudowanie i urządzenie każdego pokoju otrzymujemy punkty, które zlicza się na końcu. Ponieważ grafik z elementami, dzięki którym domek zyskuje charakter, jest niemal setka, gra na pewno szybko się nie znudzi. Nawet, gdy dojdziemy już do perfekcji, wciąż będzie dawać satysfakcję ze stworzenia czegoś pięknego.
4. Cortex
To nie tylko gra familijna, ale także wyśmienity trening dla mózgu. Na kartach znajduje się 8 rodzajów wyzwań. Ich rolą jest pobudzenie różnych zdolności – są to zadania logiczne, testy na pamięć, ćwiczenia na koordynację ruchową i rozpoznawanie faktur różnych przedmiotów. W grze liczy się nie tylko inteligencja i spostrzegawczość, ale także tempo w jakim odpowiadamy na pytania. Znając odpowiedź, należy szybko położyć rękę na karcie i rozwiązać widniejącą na niej zagadkę. Jeśli nam się to uda, w nagrodę można ją zabrać (jeśli nie pozostaje ona w grze). To ważne, bo aby zwyciężyć musimy zdobyć po dwie karty z każdej kategorii.
5. Dixit
Gra, która zachwyci każdego. Choć reguły są tak banalne, że mogą wydawać się zbyt proste dla młodzieży, osąd ten zmienia się diametralnie, jeszcze zanim pierwsza runda dobiegnie końca. Każdy z graczy otrzymuje po 6 kart z bajecznymi ilustracjami. To one są najważniejszym elementem tej zaskakującej gry skojarzeń. Następnie osoba, która w danej turze wcielać się będzie w bajarza, musi wybrać jedną ze swoich kart i wymyślić do niej skojarzenie lub opowieść. Następnie, odwróconą kartę kładzie na stole, a wszyscy pozostali gracze dokładają obrazek ze swojej talii – taki, który ich zdaniem najbardziej pasuje do zasłyszanej historii. Po przetasowaniu wszystkich propozycji, wszyscy próbują zgadnąć, która karta była inspiracją dla opowieści. Jeśli żaden z graczy nie udzieli prawidłowej odpowiedzi, bajarz nie otrzymuje żadnych punktów. Podobne jest w sytuacji, gdy wszyscy uczestnicy postawią na właściwą kartę. Skojarzenie nie może być bowiem ani za trudne, ani zbyt oczywiste. Trzeba naprawdę pobudzić swoją kreatywność.
6. Carcassonne
Zamiast klasycznej planszy, jest plansza w kawałkach. Gracze losowo wyciągają poszczególne jej elementy i kładą na stole, układając je tak, aby stworzyć zamki, rzeki czy łąki. Im więcej żetonów znajduje się na stole, tym obiekty robią się większe, czasem nawet się łączą. Za każdą ukończoną konstrukcję otrzymuje się punkty. Wygrywa oczywiście ten, kto zdobędzie ich najwięcej. Akcja podstawowej wersji gry Carcassonne toczy się w średniowieczu. Dostępna jest jednak także edycja specjalna, która przenosi graczy na Dziki Zachód.
7. 7 cudów świata: Pojedynek
To już druga wersja tej bestselerowej gry. Pierwsza była stworzona z myślą o większej liczbie graczy i cieszyła się ogromną popularnością wśród młodzieży, tutaj mamy do czynienia z nowymi wyzwaniami, specjalnie dopasowanymi do gry dwuosobowej. Najnowsza propozycja osadzona jest w tych samych realiach co jej bestsellerowa poprzedniczka: wcielamy się w przywódców starożytnego imperium i mamy trzy epoki na rozbudowanie swojej cywilizacji. Przeciwnika można zdominować na dwa sposoby: zdobywając przewagę militarną lub naukową. Jeśli pod koniec rozgrywki nie można wyróżnić lidera w żadnej z tych dziedzin, wygrywa gracz z większą liczbą punktów. Najlepsze w tej grze jest właśnie to, że do zwycięstwa prowadzi wiele dróg, a każdy pojedynek jest inny. Można testować różne strategie, za każdym razem podejmując inne decyzje i obserwując do czego prowadzą.
8. Łowcy kryształów
To nowość na rynku, gra premierę miała w styczniu 2018 r. Akcja gry toczy się w świecie wyniszczonym międzygalaktyczną wojną. Jednym z najcenniejszych bogactw, a tym samym największą stawką w grze są kryształy Hexis. Gracze pozyskują je, rekrutując najemników z innych planet. Każdy najemnik ma inne moce i umiejętności – od tego, jak je wykorzystamy, zależy powodzenie w rozgrywce. Raz pozyskany najemnik nie jest jednak naszą własnością. Inni uczestnicy mogą w każdej chwili go przekupić i zgarnąć do swojej drużyny. Dzięki temu rozgrywka generuje jeszcze więcej emocji i staje się mniej przewidywalna.
9. Terraformacja Marsa
Gra przenosi nas do roku 2174, gdzie przeludnienie Ziemi stało się faktem, a siły rządowe rozpoczęły intensywne działania, mające na celu kolonizację Marsa. Nad terraformacją czerwonej planety pracuje kilka korporacji, którymi zarządzać muszą poszczególni gracze. Ich podstawowym zadaniem jest kupowanie i realizowanie różnych projektów inwestycyjnych, których celem jest przystosowanie Marsa do przyjęcia osadników z Ziemi. Może to być np. budowanie miast, zalesianie terenów czy tworzenie oceanów. Na każdy projekt dostajemy budżet, którego nie można przekroczyć. Choć przez całą rozgrywkę gracze ze sobą rywalizują, muszą też zrealizować trzy wspólne cele: podnieść temperaturę na Marsie do 8°C, zwiększyć ilość tlenu w atmosferze i stworzyć co najmniej 9 oceanów. Rozgrywka kończy się w momencie, gry graczom się to udaje.
10. Small World
O tytułowy mały świat walczy aż 14 różnych ras. Na początku rozgrywki każdy gracz staje na czele jednej z nich. Jeśli okaże się jednak, że siły wybranej rasy są niewystarczające do tego, by podbijać kolejne regiony, można ogłosić jej upadek i udzielić poparcia nowej sile, która będzie budować imperium na gruzach dawnej cywilizacji. Choć zasady gry mogą wydawać się nieco skomplikowane, w praktyce rozgrywka przebiega bardzo płynnie. Ogromna różnorodność i losowość w dobieraniu ras sprawia, że gra nigdy nie jest taka sama. Nawet jeśli wykorzystamy wszystkie możliwe kombinacje, możemy sięgnąć po rozszerzenia, które czynią rozgrywkę jeszcze ciekawszą.
Oferta młodzieżowych gier planszowych nie kończy się oczywiście na 10 wymienionych tytułach. Każdego roku do sklepów trafiają nowe pozycje. Do odkrycia jest też wiele starszych, kultowych już gier, dla których zabrakło miejsca w niniejszym rankingu. Im także warto się przyjrzeć.
Oprac. Joanna Żelazińska
