Niewiele mam bliźniąt może sobie pozwolić na wyłączne karmienie piersią. Początki karmienia bywają trudne, nawet jeśli jesteś mamą tylko jednego malucha. Nie wszystko dobrze wychodzi, mogą się pojawić problemy z laktacją. Warto jednak spróbować przystawiać bliźniaki do piersi, bo z pewnością przyniesie to maluszkom ogromne korzyści.
Trudne początki
Bliźnięta to niewątpliwie podwójna radość, ale też dwa razy więcej pracy, dlatego nie wahaj się poprosić o pomoc. Maluszki najpierw karm pojedynczo. W ten sposób one nauczą się właściwej techniki ssania, a ty odpowiedniego przystawiania dzieci do piersi. Kiedy już opanujesz technikę, możesz spróbować karmić je jednocześnie. Zaoszczędzisz dzięki temu sporo czasu, ponieważ noworodki wymagają średnio 8-12 karmień na dobę, a każdy posiłek trwa około 20 minut.
Pamiętaj, aby co jakiś czas zmieniać strony i nie karmić jednego malucha ciągle z tej samej piersi. Każde z dzieci zapewne inaczej ssie i opróżnia pierś.
Jeśli słyszysz połykanie przez 5-10 minut od momentu przystawienia do piersi i maluszki prawidłowo przybierają na wadze, możesz być spokojna – bliźniaki z pewnością się najadają.
Pozycje do karmienia
Wybór pozycji do karmienia to sprawa bardzo indywidualna. Zdecyduj się na taką, która jest dla ciebie i dzieci najwygodniejsza.
Wiele kobiet karmi dzieci w pozycji klasycznej. Ułożone są wtedy wzdłuż brzucha mamy, a ich nóżki zachodzą na siebie. Na początku może ci się to wydawać dość problematyczne, jednak z pewnością szybko nabierzesz wprawy.
Dla niektórych wygodniejszym rozwiązaniem jest pozycja spod pachy. Usiądź wygodnie, a pod boki połóż poduszkę do karmienia lub zwykłą poduszkę. Ułóż jedno z dzieci tak, aby nóżki skierowane były w stronę twoich pleców, brzuszek dotykał twojego boku, a główka znalazła się na wysokości piersi. Drugie maleństwo ułóż w ten sam sposób.
Kiedy dzieci nieco podrosną, możesz karmić jedno z nich spod pachy, drugie natomiast klasycznie.
Akcesoria, które mogą się przydać
Wieloraczki często rodzą się przed terminem i muszą przebywać w inkubatorze. Jeśli początkowo nie będziesz mogła wziąć dzieci na ręce i nakarmić, rozpocznij odciąganie mleka laktatorem. Urządzenie to pobudzi jego wytwarzanie, a odciągnięty w ten sposób pokarm będziesz mogła podać dzieciom z butelki. Ciągła stymulacja sprawi również, że pokarm nie zaniknie i będzie go coraz więcej.
Dosyć popularnym sprzętem są obecnie specjalne poduszki do karmienia. Dzięki nim bez problemu ułożysz noworodki przy piersi. Jeśli nie zdecydujesz się jednak na zakup takiego gadżetu, przydatne mogą się okazać np. dwie poduszki lub zwinięty koc.
Karmienie piersią bliźniąt to ogromne wyzwanie, z którym nie każda mama jest sobie w stanie poradzić. To wspaniale, jeśli ci się uda, nie przejmuj się jednak, jeśli zdecydowałaś się na inny sposób karmienia swoich dzieci. To tylko i wyłącznie twoja decyzja, która nie ma wpływu na to, jaką jesteś mamą.
Oprac. Magdalena Przypłata