W tym czasie bowiem wasz maluch coraz wyraźniej zaczyna odczuwać własną odrębność. Kształtuje się jego tożsamość. Coraz wyraźniej wyłaniają się cechy charakteru i temperament.
Aby dowiedzieć się, kim jest i na ile może sobie pozwolić, wchodzi w konfrontację. Pozwala mu ona zbadać granice własnych możliwości i... odkrywać nowe, fascynujące rewiry własnego jestestwa, jak decydowanie o sobie.
Podstawowe objawy buntu dwulatka to uporczywe mówienie "nie" i odmawianie wykonywania wszelkich poleceń oraz ignorowanie nakazów.
Dziecko może również odmawiać przytulania się (choć wcześniej robiło to bardzo chętnie).
Kolejnym objawem są nieuzasadnione wybuchy emocji: złości, agresji, rozpaczy, histerii, ale też euforii i radości. Dwulatek jest niczym mały, emocjonalny gejzer. Emocje, które zaczynają się w nim kotłować, a których nie potrafi jeszcze precyzyjnie nazwać i wyrazić - wylewają się z niego jak rozgrzana lawa, na dodatek - w najmniej oczekiwanych sytuacjach (np. w miejscach publicznych...).
Histeria u dwulatka, objawiająca się nadmierną płaczliwością również może znamionować ten trudny dla dziecka i jego opiekunów okres. Wylewanie łez bez wyraźnego, albo z błahego powodu jest sposobem malca na uporanie się z lękami, wyrażaniem tego wszystkiego, co mu w duszy gra lub chęcią zwrócenia na siebie uwagi.
Jeśli podejdziecie do tego pierwszego (a czekają was kolejne!) trudnego okresu w życiu waszej pociechy z odpowiednim nastawieniem i wiedzą, złagodzicie nie tylko objawy frustracji u dziecka, ale sami poczujecie, że w próbie ognia, której zostało poddane wasze wczesne rodzicielstwo, wykuwa się się szczere złoto. Dziecko świadome swojej odrębności, z poczuciem wartości i przekonaniem, że niekrzyczący, niekrytykujący, cierpliwi i empatyczni rodzice są jego największymi sprzymierzeńcami w przygodzie pt. "życie".
Jak wychowywać dwulatka?
- Nie krzyczcie na dziecko, a jak już nie wytrzymacie, nie obwiniajcie się za swój wybuch i po prostu postarajcie się, żeby za szybko się nie powtórzył.
- Nie wyzywajcie dziecka. NIGDY. Czy to w okresie buntu dwulatka, czy w każdym innym dniu jego życia.
- Nie krytykujcie go. Patrz wyżej.
- Ćwiczcie się w cierpliwości. Przyda wam się teraz bardzo, ale jej owoce są słodkie...
- Bądźcie empatyczni. Próbujcie zrozumieć, co dziecko chce wyrazić poprzez swoje zachowanie. Wejdźcie w jego buty.
- Nie wyśmiewajcie i nie lekceważcie jego lęków.
- Unikajcie konfliktów z dzieckiem.
- Ignorujcie napady złości. Nie dajcie się im sprowokować.
Wychowanie 2 latka nie jest proste. Przede wszystkim bądźcie konsekwentni. Jeśli wytyczyliście granice, nie pozwólcie, aby histeria dziecka was złamała. Jak odróżnić żelazną konsekwencję od rodzicielskiego despotyzmu? Za konsekwencją idzie spokój i cierpliwość, despotyzmowi towarzyszy wrzask i wymuszanie.
Przyjmijcie nowy okres w rozwoju waszego dziecka z pokorą i bez lęku. Nie pierwsi i nie ostatni musicie przez to przejść. Dacie radę!
A co, jeśli wasza pociecha nie wykazuje oznak buntu? Możecie to obgadać ze specjalistą. Niewielka liczba dzieci, ale jednak!, przechodzi ten czas "bezboleśnie". Może znajdziecie się w puli szczęśliwców.
Oprac. Joanna Weyna
Konsultacja specjalistyczna Aleksandra Błaszkiewicz-Okrągły, psychoterapeuta poznawczo-behawioralny, psycholog z przygotowaniem pedagogicznym