Każdy ma swój własny patent na usypianie malucha. Jednak, kiedy już wszystkie sposoby zawiodą, warto wykorzystać sprzęt, który pomoże naszemu maleństwu spokojnie zasnąć.
Misie i inne przytulanki
Hitem ostatnich lat są misie-szumisie. To zabawki emitujące głosy, które dziecko słyszało w brzuchu mamy. Dźwięk wydawany przez zabawkę, tzw. biały szum, ma za zadanie wyciszyć i uspokoić maluszka. Wiele dostępnych na rynku zabawek emituje także dźwięk bijącego serca – tak dobrze znany dziecku z okresu płodowego. Często miękką przytulankę wystarczy położyć obok niemowlaka, aby usnął spokojnie w swoim łóżeczku.
Oprócz najbardziej popularnej wersji szumiącej maskotki – misia-szumisia – znajdziemy także owieczkę, sówkę czy żyrafę z czujnikiem dźwięku i ruchu, która automatycznie uruchamia cztery spokojne melodyjki. Ciekawym pomysłem może być także przyjazna ośmiornica z nagranym biciem serca mamy i szumem wód płodowych. Macki ośmiornicy przypominające pępowinę sprawiają, że malec ma poczucie, jakby był ciągle blisko swojej mamy.
Projektory i lampki
Warto zadbać o odpowiednie oświetlenie pokoju, w którym przebywa maluszek. Właściwie dobrana świecąca zabawka może ułatwić dziecku zasypianie i sprawić, że starszy już smyk nie będzie bał się ciemności. Wśród rodziców sporym zainteresowaniem cieszą się pluszowe lampki marki Cloud B, wyświetlające na suficie i ścianach pokoju dziecka rozgwieżdżone niebo. Gadżet jest dostępny w formie żółwia morskiego lub biedronki.
Wśród ogromnej oferty projektorów warto zwrócić uwagę także na produkty innych marek, m.in. Duux, Skip Hop, Chicco czy Tiny Love.
Karuzela
Ważnym produktem pomagającym dzieciom spokojnie zasnąć jest także karuzela z pozytywką. Nawet bardzo małe maleństwo, widząc wolno poruszające się kształty i słysząc spokojną muzykę, zaśnie bardzo szybko. W dodatku większość urządzeń daje możliwość ustawienia czasomierza i wybrania czasu odtwarzania danej melodii. Często producenci dołączają też pilota uławiającego wyłączenie zabawki.
Otulacz
Odpowiednie otulenie dziecka zapewnia maluszkowi podobne warunki do tych, jakie miał w brzuchu mamy. Szczelne otulanie dzieci sprawia, że potrafią się szybciej wyciszyć, dłużej śpią i stopniowo przyzwyczajają się do życia poza organizmem mamy. Otulanie, często określane jako swaddling, to technika świetnie sprawdzająca się u dzieci poniżej drugiego miesiąca życia. Sposobów na swaddling jest sporo. Rodzice mogą użyć rożka, cienkiego koca, miękkiej pieluszki lub też specjalnego otulacza.
SwaddleMe to otulacze zaprojektowane przez ekspertów z dziedziny bezpiecznego snu, działające uspokajająco i kojąco na dziecko. Specjalny kształt i dwustronny zamek błyskawiczny ułatwiają przewijanie noworodka, a dodatek lycry w składzie materiału „kokonu” gwarantuje maluszkowi większy komfort. Innym ciekawym produktem są otulacze-śpiworki Gro Company. Otulacz zapewnia spokojny sen, ogranicza odruch Moro oraz łagodzi objawy kolki u wielu dzieci. Wśród polskich produktów na uwagę zasługuje otulaczek Motherhood, niezastąpiony w pierwszych tygodniach życia maluszka. Ten mięciutki rożek odpowiednio otuli i uspokoi nawet bardzo płaczliwe maleństwo.
Jeśli nasz maluszek ma problemy ze snem i trudno nam go wyciszyć i uspokoić, warto skorzystać z szerokiej oferty producentów dziecięcych gadżetów, które pomogą naszemu dziecku spokojnie zasnąć.
Oprac. Magdalena Przypłata
Konsultacja specjalistyczna lek. med. Magdalena Wołoszko; pediatra, członek Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego