Schemat żywienia niemowląt jest stale aktualizowany i ulega zmianom, a to rodzi wiele pytań o to jak i kiedy powinniśmy zacząć rozszerzać dietę niemowlaka. Właściwe wprowadzanie pokarmów jest niezwykle istotne. Coraz częściej słyszymy o tym, jak ważne jest tzw. 1000 pierwszych dni w życiu dziecka, czyli okres do trzeciego roku życia. Nie bez powodu. To właśnie w tym czasie kształtowane są nawyki żywieniowe i odporność malucha, „programuje się” metabolizm, dojrzewa układ pokarmowy i nerwowy. Prawidłowe rozszerzanie diety niemowlaka oraz zapewnienie bezpiecznej, wysokiej jakości żywności gwarantującej dostarczenie niezbędnych składników odżywczych, w tym witamin, mikro i makroelementów nie tylko sprzyja zdrowemu rozwojowi, ale i pozwala zapobiegać wielu chorobom, takim jak otyłość, zaburzenia krążenia czy cukrzyca typu B.
Pamiętajmy, że mamy realny i trwały wpływ na zdrowie naszego dziecka!
Dieta a planowanie ciąży
Może wydawać się to dziwne, ale jeszcze zanim dojdzie do poczęcia, warto przyjrzeć się swojej diecie. Przyszła mama powinna przede wszystkim odstawić alkohol, ponieważ już niewielka jego dawka w okresie prenatalnym może mieć negatywny wpływ oraz przyczynić się do wystąpienia u dziecka alkoholowego zespołu płodowego (FAS). Alkohol, jak i papierosy, zaburzają wzrost i rozwój maleństwa. Dieta przyszłej mamy powinna być bogata w żelazo, wapń, witaminy C i D. Nie zapomnijmy o suplementacji kwasem foliowym (witamina B9) – powinno przyjmować się dawkę 0,4 mg dziennie, przez co najmniej 6 tygodni przed planowaną ciążą. Jest to niezwykle istotne ze względu na zapobieganie wystąpieniu wad cewy nerwowej płodu. Jeśli chodzi o naturalne pokarmy, kwas foliowy znajdziemy np. w zielonych warzywach liściastych (także brokułach), nasionach roślin strączkowych (szczególnie w soczewicy i ciecierzycy), awokado, burakach ale także w pomarańczach. Suplementacja kwasem foliowym powinna trwać co najmniej do 12 tygodnia ciąży.
Dieta w okresie ciąży
Jakie witaminy i minerały są potrzebne organizmowi kobiety w czasie ciąży, aby maleństwo w brzuchu zdrowo się rozwijało? Pamiętajmy o następujących składnikach odżywczych:
Żelazo transportuje tlen, decyduje o rozwoju mózgu dziecka oraz objętości krwi krążącej w organizmie przyszłej matki. Wpływa także na rozwój i dobrą pracę układu immunologicznego. Znajdziemy je w czerwonym mięsie, drobiu, jajach i warzywach strączkowych. Unikajmy nadmiaru kawy i herbaty w diecie, ponieważ zawarte w nich taniny zakłócają wchłanianie tego pierwiastka. Często niezbędna jest suplementacja żelaza.
Wit. C znajdziemy w owocach cytrusowych, pomidorach i papryce. Dzięki niej żelazo jest lepiej przyswajane przez organizm.
Wapń wpływa na rozwój układu kostnego dziecka, jak i stan kości matki. Powinno się spożywać trzy porcje dziennie produktów bogatych w ten składnik: jogurtów, serów, kefirów, szpinaku, warzyw strączkowych, pestek dyni i słonecznika oraz ryb.
Wit. D pomaga w przyswajaniu wapnia, jest również magazynowana w organizmie maluszka. Znajdziemy ją w tłustych rybach, jajkach i mleku. Często lekarze zalecają suplementację tej witaminy.
Kwasy tłuszczowe omega-3 (DHA) wspomagają rozwój mózgu, oczu i układu nerwowego dziecka oraz zapobiegają rozwojowi chorób serca. Dostarczymy je jedząc 2 razy w tygodniu tłuste ryby (łosoś, śledź czy makrela), a także olej rzepakowy, pestki dyni i sezam. Warto porozmawiać z lekarzem o suplementacji DHA.
Jod. Ten pierwiastek zazwyczaj również wymaga suplementacji (200 mikrogramów/dzień). Wpływa na wzrost i rozwój intelektualny dzieci. Znajdziemy go w dorszu, mintaju, halibucie, serze gouda, wędzonym łososiu, sardynkach w oleju, chrupkim pieczywie, kefirze, maślance, brązowym ryżu oraz razowym, żytnim chlebie.
Błonnik i pozostałe witaminy oraz sole mineralne dostarczymy sobie jedząc 5 porcji owoców i warzyw dziennie. Sięgnijmy również po zdrowe, pełnoziarniste pieczywo, kasze, makarony i ryż.
Pierwsze 6 miesięcy życia dziecka
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oraz lekarze zalecają wyłączne karmienie piersią niemowlęcia do ukończenia 6. miesiąca życia dziecka (a minimum przez 4 miesiące). Karmienie piersią sprzyja programowaniu metabolizmu noworodka, zawiera składniki odżywcze potrzebne do prawidłowego rozwoju dziecka, chroni je przed chorobami i infekcjami. Jest lekkostrawne i łatwo przyswajalne. To idealny pokarm dla maluszka. W trakcie wyłącznego karmienia piersią nie ma potrzeby dodatkowego podawania niemowlęciu wody.
Gdy karmimy dziecko wyłącznie piersią, poczekajmy z rozszerzaniem diety aż maluch skończy pół roku. Jeśli nie – mamom nie zawsze udaje się bezproblemowo karmić piersią, z różnych przyczyn dzieci trzeba dokarmiać mlekiem modyfikowanym, albo przestawić wyłącznie na mleko modyfikowane – lekarz pediatra może zalecić wcześniejsze rozszerzenie diety maluszka, już po 4 miesiąca życia.
Bardzo ważne jest, aby nie rozpoczynać rozszerzania diety zbyt wcześnie, ponieważ układ pokarmowy dziecka nie będzie jeszcze przygotowany na to, aby przyswajać i trawić inne pokarmy niż mleko matki czy mleko modyfikowane. Pamiętajmy, aby zawsze poradzić się w tej sprawie lekarza pediatry. Nie warto również zbyt długo wstrzymywać się z rozszerzaniem diety niemowlęcia. Gdy dziecko kończy sześć miesięcy, dieta oparta na samym mleku przestaje mu wystarczać, ponieważ potrzebuje więcej kalorii, białka, składników mineralnych i witamin, w szczególności żelaza.
Dieta niemowlęcia między 7 a 12 miesiącem życia
Dietę maluszka zaczynamy rozszerzać między 17 a 26 tygodniem jego życia (5-7 miesiąc). W drugim półroczu życia dziecka mleko (matczyne lub modyfikowane) dalej jest podstawą jego diety, jednak niezbędne stają się posiłki uzupełniające. Warto poczekać na odpowiedni moment, aby próbowanie nowych smaków stało się wspaniałym doświadczeniem, a także przyjemnością, zarówno dla małego smakosza, jak i jego mamy. Jeśli pediatra da nam zielone światło, poczekajmy, aż dziecko będzie w pełni zdrowe, spokojne, w dobrym nastroju. Wakacyjne wyjazdy, święta, czy inne burzliwe wydarzenia w życiu rodziny nie są dobrym momentem, aby zacząć wprowadzać nowe pokarmy. Wybierzmy zwykły dzień, poczekajmy na moment, kiedy maluch już trochę zgłodnieje, ale nie będzie jeszcze bardzo głodny i rozdrażniony. Lepiej niech nie będzie to pierwszy, a nie ostatni posiłek w ciągu dnia. Pamiętajmy też, że do tej pory dziecko piło tylko mleko, nie nastawiajmy się więc, że w pierwszych dniach czy nawet tygodniach rozszerzania diety, będzie zjadać wszystko ze smakiem. Na początku najlepiej proponować dziecku małą porcję posiłku uzupełniającego, za to nie odpuszczajmy i róbmy to regularnie.
Rozszerzanie diety niemowlaka zacznijmy od doboru odpowiedniej łyżeczki. Pierwsza łyżeczka powinna być twarda, prosta, bez profilowanej rączki. Trzonek powinien być dość długi, aby rodzicom było łatwiej nabierać pokarm, np. ze słoiczka. Krótszy trzonek przyda się, gdy dziecko będzie już próbowało jeść samodzielnie. Bardzo ważne jest to, jak karmimy dziecko, ponieważ niewłaściwe podawanie pokarmów na łyżeczce może spowodować wady wymowy i nieprawidłowy rozwój ortodontyczny. Łyżeczkę z pokarmem wkładamy do buzi dziecka w pozycji prostej i tak samo ją wyjmujemy, bez odginania czy podnoszenia do góry. Niemowlę samo wkrótce nauczy się zbierać pokarm z łyżeczki za pomocą warg.
Jaka powinna być konsystencja pierwszych pokarmów niemowlaka? Początkowo wszystkie posiłki miksujemy, aby uzyskać gładką i kremową konsystencję. Następnie, około 8 miesiąca życia dziecka, zaczynamy miksować mniej starannie i wprowadzać dania z grudkami. Od 9 miesiąca maluszek powinien uczyć się gryzienia i żucia pokarmów, co sprzyja prawidłowemu rozwojowi aparatu mowy.
Od jakich produktów zacząć? Maluch naturalnie wybiera słodkie smaki, ponieważ taki właśnie smak ma mleko matki. Dobrze więc zapoznać i oswoić go z produktami o innych walorach smakowych. Zacznijmy od marchewki lub dyni, a następnie ziemniaków, zielonego groszku i innych jarzyn. W dalszej kolejności wprowadźmy kaszki (jedzone łyżeczką, nie z butelki) oraz przetarte owoce.
Jak podawać nowe pokarmy? Każdy nowy posiłek powinien być jednoskładnikowy i wprowadzony pojedynczo. Nowy produkt podajemy przez 3 kolejne dni – dopiero po tym czasie możemy zaobserwować czy dziecko dobrze go toleruje, a następnie wprowadzamy kolejną nowość do diety.
Niektóre mamy najpierw karmią piersią lub podają dziecku trochę mleka modyfikowanego, dopiero następnie proponują maluchowi niewielką ilość nowego pokarmu, inne wykorzystują lekki głód swojej pociechy podając posiłek uzupełniający przed standardową godziną karmienia, po czym dokarmiają mlekiem do syta. Nie ma jednej sprawdzonej reguły – każda mama powinna wybrać, jak będzie najlepiej i najwygodniej dla nie j i dla dziecka. Nie przejmujmy się nieudanymi próbami, ponieważ nauka jedzenia łyżeczką może trwać nawet ponad 2 tygodnie. Cierpliwie próbujmy, zachęcajmy, ale nie zmuszajmy malca, czasami dany produkt trzeba podać dziecku aż 15 razy, aby go zaakceptowało.
Urozmaicanie diety dziecka. Warto zapoznawać dziecko z różnymi smakami, ponieważ ułatwi nam to przygotowanie urozmaiconego menu, czyli takiego, które zawiera wszystkie niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju składniki odżywcze. Unikamy solenia i słodzenia posiłków. Sól i cukier są zbędne w diecie maluszka, a mogą spowodować problemy zdrowotne i utrwalić niewłaściwe nawyki żywieniowe. Pamiętajmy o 5 porcjach warzyw i owoców dziennie, a do picia podawajmy wodę.
Około 9 miesiąca życia pozwólmy dziecku próbować jeść samodzielnie. Nie przejmujmy się bałaganem, zobaczmy, jaką radość da dziecku rozgniecenie banana w rączce, a następnie samodzielne włożenie go do buzi. Nigdy nie zmuszajmy do jedzenia, nie włączajmy telewizji podczas posiłków, nie szantażujmy i nie przekupujmy. Dziecko samo wie, ile potrzebuje zjeść. Rodzic lub opiekun decyduje, co dziecko zje, kiedy i jak jedzenie będzie podane. Dziecko decyduje czy posiłek zje i ile zje.
Jeśli chodzi o napoje, do picia podajemy przede wszystkim wodę – najlepiej źródlaną lub przegotowaną z kranu. W wyjątkowych sytuacjach możemy podać zaparzane herbatki dla niemowląt lub soki dla niemowląt rozcieńczone wodą.
Co dalej? Czyli żywienie małego dziecka po 1. roku życia
Dziecko nadal powinno jeść codziennie trzy główne posiłki, czyli śniadanie, obiad i kolację, a także dwa posiłki uzupełniające, tzw. przekąski, czyli drugie śniadanie i podwieczorek. Ograniczamy posiłki mleczne do maksymalnie 3 dziennie. Dalej unikamy cukru i soli, pamiętamy o 5 porcjach warzyw i owoców, a do picia podajemy głównie wodę. Przygotowując posiłki sięgajmy po zdrową, nieprzetworzoną, wysokiej jakości żywność. Bazujmy na warzywach i owocach, mięsie, jajach, rybach, produktach mlecznych takich jak jogurty naturalne, kefiry, twarogi czy mleko modyfikowane oraz produktach zbożowych: pełnoziarnistym chlebie, makaronie, kaszach i ryżu.
Programowanie metabolizmu dziecka w pierwszych latach jego życia poprzez odpowiednie żywienie ma ogromny wpływ na jego zdrowie, zarówno w dzieciństwie, jak i w życiu dorosłym. Dzięki prawidłowej diecie przyczyniamy się do:
Pamiętajmy o tym przygotowując posiłki dla naszych maluchów!
Oprac. Grażyna Zaborska
Konsultacja specjalistyczna: mgr inż. Zuzanna Kłos, dietetyk, specjalista żywienia dzieci, certyfikowany promotor karmienia piersią